poniedziałek, 5 października 2009

Kokaina


Kokaina (metylobenzoiloekgonina) – C17H21O4N – substancja pobudzająca pochodzenia roślinnego. Odznacza się dużym potencjałem uzależniającym. Jest to alkaloid tropanowy otrzymywany z liści krasnodrzewu pospolitego (koki) (Erythroxylon coca), który pierwotnie porastał tereny Andów w Ameryce Południowej.

Czysta kokaina to biała, krystaliczna substancja, słabo rozpuszczalna w wodzie, o temperaturze topnienia 98 °C.

Kokaina wykazuje podobieństwo strukturalne do innego alkaloidu – atropiny.


HISTORIA:

Indianie peruwiańscy pierwsi zauważyli oddziaływanie liści koki. Używali jej w celach obrzędowych, a także podczas dalekich wypraw morskich. Thor Heyerdahl twierdził, że dzięki niej Indianie zasiedlili wyspy Polinezji[potrzebne źródło].

Kokaina zwiększa wytrzymałość i pozwala pokonywać szybciej spore odległości pieszo.

Pierwsi zakazali uprawy i zażywania koki Hiszpanie, kiedy w XVI wieku zdobyli Peru. Zakaz nie był respektowany.

Kokainę pierwszy raz wyekstrahował z koki Albert Niemann w 1860. W Niemczech chlorowodorek kokainy zaczęto stosować w medycynie w 1884. Jakkolwiek syntetyczne środki znieczulające są dzisiaj bardzo rozpowszechnione, kokainę nadal w pewnym stopniu wykorzystuje się w stomatologii i okulistyce. Kokainę w 1879 r. zaczęto używać w leczeniu uzależnienia od morfiny. Jednak część pacjentów zaczęła eksperymentować z zażywaniem obu środków.

Już w późnych czasach wiktoriańskich używano kokainy dla rozrywki. Określał ją jako silnie stymulującą i rozjaśniającą umysł. Zygmunt Freud był kolejnym entuzjastą kokainy. Napisał piosenkę, w której sławił walory tego środka. Opowiadanie Roberta Stevensona Doktor Jekyll i pan Hyde powstało podczas sześciodniowej kokainowej sesji. Nieustraszony polarnik Ernest Shackleton badał Antarktykę wspomagając się tabletkami o nazwie Forced March. Fikcyjna postać literacka, bohater znanych powieści detektywistycznych, Artura Conan Doyle'aSherlock Holmes, nie stronił od przyjmowania kokainy dożylnie.

Kokainę wkrótce sprzedawano już bez recepty. Używano jej w różnych medykamentach, lekarstwach na ból zębów i napojach. Także w papierosach gwarantujących podnieść cię z depresji i w kokainowo-czekoladowych tabliczkach. Zachęcano kupujących zapewnieniami, że kokaina z tchórza robi bohatera, z milczka gadułę i zmniejsza ból cierpiącym.

Kiedy kokainę zmiesza się z alkoholem uzyskuje się kokatylen. Było to przyczyną popularności domieszkowania kokainą win – najbardziej znane Vin Mariani. Kokainowe wina zyskały sobie smakoszy wśród premierów, szlachty, a nawet papieży. Architekt Frédéric Auguste Bartholdi stwierdził, że gdyby posmakował Vin Mariani wcześniej w swoim życiu, zaprojektowałby Statuę Wolności kilka setek metrów wyższą.

Napój Coca-cola wszedł na rynek w 1886 jako mieszanka ekstraktów krzewu koka i nasion drzewa kola. Reklamowano ją jako "wartościowy napój pobudzający umysł i leczący wszystkie nerwowe przypadłości". Do 1903 r., typowe opakowanie zawierało około 60 mg kokainy. Dzisiejsza Coca-cola nadal zawiera ekstrakt z liści koki – The Coca-Cola Company importuje obecnie ok. 8 ton liści rocznie. Jednak zabieg ten skutkuje jedynie w walorach smakowych, gdyż narkotyk jest usuwany.

W tym samym roku 1886 nastąpił wzrost doniesień z całego świata o nowych przypadkach kokainizmu i ostrych zatruciach kokainą. Część osób na skutek tego przestała całkowicie zażywać kokainę, inni przerzucili się z zastrzyków na formę doustną jako rzekomo mniej szkodliwą. Rozpowszechnienie Coca-coli wspierało ten proces.

Używanie kokainy stawało się wówczas modne w pewnych kręgach, takich jak artyści, intelektualiści, pisarze oraz gangsterzy.

W końcu do opinii publicznej zaczęła docierać prawda o skutkach uzależnienia od kokainy. Po pierwszej wojnie światowej kokaina została zakazana w większości państw. Wciąż była jednak popularna, choć na zmniejszenie jej popularności wpłynęło pojawienie się heroiny.

Popularność kokainy zwiększyła się ponownie w USA w latach siedemdziesiątych dwudziestego wieku i zaczęła wypierać marihuanę. W narkotyku zauważyli interes Kolumbijczycy: bracia Fabio Ochoa, Jorge Ochoa i Juan David Ochoa, oraz Pablo Escobar, którzy stworzyli kartel narkotykowy z Medellin.


DZIAŁANIE:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz